Data publikacji: 2017-02-10
Oryginalny tytuł wiadomości prasowej: Jen czeka na Trumpa
Kategoria: BIZNES, Finanse
Koniec tygodnia nie byłby zbyt porywający, gdyby nie dane z Chin i oczywiście spotkanie prezydenta Donalda Trumpa z premierem Japonii Shinzo Abe.
Rynki dokładnie przeanalizują informacje o handlu zagranicznym Chin, ale kto wie, czy więcej uwagi nie poświęcą wizycie premiera Abe. Jego kluczowe spotkanie z Trumpem odbędzie się w Waszyngtonie w piątek. Ważny może okazać się również weekend, który Abe spędzi w rezydencji Trumpa Mar-a-Lago w Palm Beach na Florydzie.
Na pewno będzie to wyjątkowo ważny dzień dla jena i dla banku centralnego Japonii, który Trump oskarża o prowadzenie drastycznie łagodnej polityki monetarnej. BoJ tak osłabił jena, że firmy amerykańskiej nie mają szans w konkurencji z Japończykami. Trampowi bardzo się to nie podoba.
Drugi punkt sporny to relacje handlowe między oboma krajami, a dokładniej pomysł nowego prezydenta USA na ułożenie ich sobie inaczej, niż wymyślił to jego poprzednik, Barack Obama. Trump odrzucił jeden z jego sztandarowych projektów, czyli Partnerstwo Transpacyficzne (TPP), ponieważ uznał je za skrajnie niekorzystne dla USA. Ważnym ogniwem TPP miała być Japonia.
Rozmowy w Waszyngtonie zapowiadają się bardzo ciekawie nie tylko dla jena, ale i dla dolara. Tokio nie ma ochoty na żaden konflikt z USA, więc zrobi wiele, by udobruchać Trumpa. W piątek może się wiele wydarzyć na parze USD/JPY.
Na efekty rozmów będzie czekał również dolar, gdyż Abe ma zaproponować USA potężny pakiet projektów, które mają dać zatrudnienie aż 700 tys. Amerykanom. Polem inwestycji będzie infrastruktura, czyli jeden z kluczowych punktów programu wyborczego Donalda Trumpa. Prezydent zapowiedział, że pochłonie on aż bilion dolarów, lecz do tej pory nie było wiadomo, skąd wziąć na to pieniądze. Teraz wygląda na to, że znaczna ich część będzie pochodziła od Japończyków.
Simon Daniels, Dealing and Operations Director CIX Markets
Informacje o CIX Markets
CIX Markets to nowe przedsięwzięcie brytyjskiej firmy City Credit Capital (CCC) – brokera forex i kontraktów CFD, działającego na postawie zatwierdzenia i regulacji brytyjskiego regulatora FCA (Financial Conduct Authority). Założona w 2001 r. spółka City Credit Capital (CCC) jest światowym liderem w sektorze detalicznego handlu instrumentami pochodnymi, oferując usługi transakcji online inwestorom prywatnym, instytucjom, bankom i domom brokerskim. Firma specjalizuje się w handlu na rynku forex oraz kontraktach na różnicę cen (CFD), zapewniając klientom całodobowy dostęp do globalnych rynków finansowych za pośrednictwem platformy transakcyjnej MarketsTrader. Sukces CCC opiera się na trzech podstawowych filarach: ścisłym nadzorze regulacyjnym, stałej innowacji technicznej i w pełni zaangażowanym, doświadczonym zespole. Działając na ściśle regulowanym rynku firma buduje zaufanie, oferując klientom i partnerom całkowitą przejrzystość w działaniu. Od tego roku umożliwia łatwiejszy dostęp do swojej oferty uruchamiając platformę CIX Trader w języku polskim.
Więcej informacji na www.cixmarkets.com
źródło: Biuro Prasowe
Załączniki:
Hashtagi: #BIZNES #Finanse
